Jedni to kochają, inni nienawidzą, ale z pewnymi faktami nie da się polemizować. Pływanie to dyscyplina, która jest dobra dla zdrowia i samopoczucia. Dodatkowo daje świetne efekty — rzeźbi ciało i poprawia kondycję.
Jeśli nie pływasz, powinieneś to rozważyć.
Może przekona Cię do tego te 5 powodów, które przygotowaliśmy.
Najczęściej pływamy na leżąco (wyłączając nurkowanie, bo wtedy przybieramy inne pozycje). Pływanie to aktywność, podczas której wysiłek powoduje jedynie wykonywany ruch. Kiedy nie płyniemy, nasze ciało unosi się na wodzie i odpoczywa. W przeciwieństwie do biegania- wtedy dodatkowym wysiłkiem dla nóg jest utrzymanie pionu i ciężaru ciała.
Kryte baseny sportowe objęte są przepisami FINA. Wymagają one, by utrzymywać temperaturę wody na poziomie 25-28 stopni. To sprawia, że podczas wysiłku ciało jest bez przerwy ochładzane. Problem rodzi się, dopiero podczas triathlonów rozgrywanych latem. Wtedy temperatura w naturalnych zbiornikach wodnych nie przyniesie ulgi i może stanowić problem.
Podczas pływania używasz większość mięśni Twojego ciała, ale nie wszystkie. Wyjątkiem są mięśnie rotacyjne barków, potrzebne podczas rzucania. W końcu pływacy nie muszą być dobrzy we wszystkim.
Niewątpliwą zaletą pływania jest to, że mimo ogromnego wysiłku nie czuć od Ciebie potu. Sprytne, nie? Jednak jest mały haczyk — może nie czuć potu, ale nie uciekniesz od zapachu potu. Pytanie tylko — co jest gorsze?
Pływanie jest wskazane w każdym okresie życia. Jest zalecane nawet noworodkom i starszym osobom. Limit wiekowy? Brak! Na niektórych zawodach pływackich znajdziesz nawet grupę wiekową 90+. Można? Można!